2025 rok był dla mnie intensywny.
Zaczął się niespodziewanie. Miałem okazję dać wykład o historii japońskiej animacji w Cieszynie na 20. edycji studenckiego przeglądu filmowego czASKina (Kino Dalekiego Wschodu). Było trochę stresu, ale ostatecznie wyszedł fajny wykład i mam nadzieję, że słuchacze poszli za moją radą i poszukali "starych" perełek anime.
W drugiej części roku, dostałem od miasta mieszkanie komunalne i teraz już jestem na swoim. Czeka mnie jeszcze mini remont łazienki i wystrój mieszkania plakatami z filmów i anime. 2026 rok zapowiada się na mocny powrót do pisania scenariuszy i może w końcu uda się zrealizować jakiś krótki metraż, ale priorytetem będzie pisanie - koniecznie muszę powrócić do mojego świata fantasy (do dokończenia czeka spory scenariusz).
Mniej działałem na polu video i bardziej zajęła mnie fotografia. Głównie fotorelacje i fotki z wyjazdów. Rozwijam się na tym polu i zobaczymy, gdzie mnie to zaprowadzi. Udane kadry cieszą i t mocno. Plan na kolejny rok jest taki, żeby zrealizować sesję zdjęciową w plenerze i studio.
Sporo było wyjazdów na różnego rodzaju wydarzenia kulturalne - łącznie 23 eventy. Takie wypady zawsze są czasochłonne i zabierają mnóstwo energii, ale sam koncert lub sztuka zwykle rekompensuje te mniej ekscytujące elementy. Najbardziej podobał mi się koncert Simply Red, ale występ Candy Dulfer też był fantastyczny, jak i sztuka baletowa Van Gogh. W przyszłym roku mam zaplanowanych kilka "gorących" wyjazdów, jak: Peter Hook & The Light (muzyka New Order i Joy Division od byłego basisty zespołu), Moby, OMD, Eric Clapton, Garbage oraz targi erotyczne EROFEST w Pradze.
Ukończyłem tylko pięć gier i na tym polu musze się poprawić, bo sporo mam gier do nadrobienia. Seriali prawię w ogóle nie oglądam lub wracam do starych produkcji, jak Californication czy Przyjaciele. Tu też powinienem nadrobić kilka pozycji i przypomnieć sobie jakieś klasyki, jak Latający Cyrk Monty Pythona. Obejrzałem 221 filmów, co jest spoko wynikiem, ale kilka pozycji jest do nadrobienia. Ja ogólnie często wracam do starych filmów, które już wcześniej widziałem wielokrotnie. Pobudza mnie to intelektualnie i przypomina dziecięcą i młodzieńczą miłość do kinematografii.
Oby w przyszłym roku było sporo świetnych filmów, seriali, gier i przede wszystkim kreatywnej twórczość własnej.
Poniżej lista ulubionych filmów z tego roku, jak i zaległych z zeszłego.
Nosferatu
Nasienie świętej figi
Downton Abbey. Wielki finał
Flow
Pociągi
Bugonia
Kubi
Sing Sing
Jedna bitwa po drugiej
Predator: Strefa zagrożenia
Ostatni wiking
September 5
Bezcenny pakunek
Dziewczyna z igłą
Inu-Oh
Becoming Led Zeppelin
Predator: Pogromca zabójców
Ministranci
Better Man: Niesamowity Robbie Williams
LARP. Miłość, trolle i inne questy
Dom dobry
Daaaaaali!
To się nie dzieje
Życie dla początkujących
Stan wyjątkowy
Nie ma duchów w mieszkaniu na Dobrej
Sirat
Zniknięcia
Władca Pierścieni: Wojna Rohirrimów
Kompletnie nieznany

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz